Co bym zrobił jakbym startował od zera?

Pierwsze 30 dni budowania majątku.

  1. Inwentaryzacja.

  2. Co mam? I ile jest warte?

  3. Co można ewentualnie sprzedać?
  4. Ile wydaję na subskrypcje?
  5. Gdzie idą moje pieniądze?
  6. Skąd przychodzą?

Potrzebne narzędzia:

  • excel
  • wyciągi z kont
  • dobra pamięć (nie zapomnij wpisać auta, które jest Twoje, a którym jeździ Twoja mama)

  • Krótkookresowy cel finansowy.

  • Wyobraź sobie, że chcesz kupić coś, co zawsze chciałeś, ale nie mogłeś. Powinno być w zasięgu. To jeszcze nie czas na duże marzenia.

  • Ułóż plan. Ile musisz odkładać miesięcznie, by zrealizować cel? Skąd wziąć? Patrz: inwentaryzacja.
  • Konsekwentnie odkładaj na cel. Nauczy Cię to nawyków, które przydadzą Ci się później.
  • To może być też cel w stylu: zainwestuję X PLN w akcje w następne pół roku, ale jak dopiero zaczynasz to nie będzie Cię to cieszyć.
  • Jak osiągniesz cel to sobie to coś kup :) O ile nie zmieni Ci się po drodze.

  • Porządki.

  • Poprzesuwaj pozycje z wydatków na wpływy. Uporządkuj stałe płatności z kart debetowych, czy kredytowych. Zrezygnuj z tych, których nie używasz bądź używasz mało.

  • Zidentyfikuj niebezpiecznie duże pozycje. Jeśli zrobiłeś inwentaryzację, powinieneś wiedzieć, ile wydajesz na rozrywkę, jedzenie, jedzenie na mieście. Popatrz, czy te liczby mają sens. A jak nie mają - pomyśl jak możesz je poprawić i zacznij działać.

  • Powtórz.

  • Rób inwentaryzację co miesiąc.

  • Ustalaj cele w regularnych cyklach. Też kwestionuj i sprawdzaj, czy się nie zmieniły.
  • Raz na kwartał rób porządki.