Twój pomysł jest nic niewart.
Zero. Nil. Null. None. Nada. Nic.
Każda milion-dollar idea jest warta całe zero, tak długo, jak długo żyje w świecie myśli.
Cała zabawa z pomysłami polega na tym, by je przekuwać w rzeczywistość. I tu się zaczyna największa frajda. I największa trudność. Bo jesteśmy tylko ludźmi i wykonanie oraz systematyczność jest czymś, od czego będziemy naturalnie uciekać.
Jeśli jeszcze tego nie widziałeś, to zerknij na to równanie:
IDEA x EGZEKUCJA = $$$
- 10M IDEA x 0 EGZEKUCJA = 0M (ZERO!)
- 1M IDEA x 0.5 EGZEKUCJA = 0.5M
Znowu jest tak, że to można wpasować w biznes, ale też i w życie, jeśli niektóre jego części traktować jak projekty. Piszę często o tym byciu programistą. Co tam się może dziać pod kopułą?
"Zostanę programistą, bo fajnie jest zarabiać te 25k, i to będzie 4x więcej niż teraz." I cyk, masa wyobrażeń, co można zrobić z tym 25k, żyjesz już w innym świecie, jeździsz Toyotą GT86, masz MacBooka i inne symbole statusu. Już wygrałeś. W Twojej głowie.
Reality check zaś mówi coś przeciwnego. Nic się nie zmieniło. A nie zmieniło się, bo zabrakło egzekucji.
Jak sobie z tym poradzić?
Systemy. Hackuj się :) Pokonaj ten ludzki nasz charakter. Jesteśmy leniwi z definicji. Żyjemy w teraz, rzadko wybiegamy w daleką przyszłość, nie stawiamy sobie celów.
- Ustawiaj sobie realne i osiągalne cele
- Zaplanuj sobie przyszłość, wyznacz kierunek i się go trzymaj
- Systemy - polecam poszperać w sieci, jak takie systemy mogą wyglądać
W IT po 5-6 latach na luzie jesteś w stanie wbić na 0.5M PLN przychodu w rok, a jak jesteś wariatem to i bliżej 1M.
Po drugiej stronie dyscypliny jest wolność...
Miłego. Wpadaj na newsletter.